umaszczenie jack russell

Umaszczenie Jack Russell, a zdrowie psa

Czy umaszczenie Jack Russell Terrier ma znaczenie dla zdrowia psa? Na czym polega rozkład pigmentu i gdzie pies tej rasy powinien mieć widoczne „kolorowe łatki”?

umaszczenie jack russell

W ostatnim czasie pojawia się coraz więcej pytań i wątpliwości odnośnie tego, czy umaszczenie Jack Russell Terrier ma wpływ na zdrowie psa. Z uwagi na to, że zostaliśmy przez naszych czytelników poproszeni o wskazanie konkretnych badań, publikacji naukowych itp., zdecydowaliśmy się na stworzenie osobnego artykułu, który poświęcimy wyłącznie tej tematyce. Zacznijmy jednak od początku.

Skąd bierze się kolor u psa?

W organizmie psów, tak jak i ludzi, za kolor skóry, włosów, czy sierści odpowiada melanina. Wśród tych naturalnych pigmentów możemy wyróżnić eumelaninę, która odpowiada za kolor czarny i brązowy oraz feomelaninę, odpowiadającą za barwnik żółty i czerwony. Melaniny produkowane są przez komórki – melanocyty. Już podczas rozwoju zarodków na wczesnym etapie ciąży melanoblasty, czyli komórki prekursorowe melanocytów przemieszczają się wzdłuż linii grzbietowo-bocznej do naskórka, mieszków włosowych, ale nie tylko. Komórki te migrują również do swoich bardzo ważnych miejsc docelowych. Należą do nich m.in.: błona naczyniowa oka, ucho wewnętrzne, opony mózgowe, a także zastawki i przegrody serca.[2] Jeśli więc całe ciało oraz włosy wszystkich ssaków, w tym również psów pokryte są barwnikiem, to dlaczego umaszczenie Jack Russell Terrier widzimy jako białe?

Łaciatość psa – który pies jest w łaty?

Za biel u JRT odpowiada gen umiejscowiony w Locus S i związany z nim gen MITF. Jest to gen autosomalny współdominujący. Gen MITF odpowiada za niewłaściwą produkcję pigmentu. Można powiedzieć, że „odbarwia” pewne obszary sierści. W rzeczywistości psy mogą mieć umaszczenie brązowe (w różnych odcieniach), czarne lub czarne-podpalane. Dopiero na tak wybarwionym psie pojawiają się białe łaty. Wynika z tego, że umaszczenie Jack Russell Terrier to łaciate lub skrajnie łaciate. Jednak kolor łat to biały, a nie brązowy lub czarny, jak uważa wiele osób.

Odbarwienia

Podkreślę raz jeszcze, że melanina jest bardzo ważna w organizmie ssaków i odpowiada nie tylko za sam kolor. Jeśli jednak gen z Locus S upośledza zdolność organizmu do tworzenia pigmentu, to czy tego pigmentu nie ma? I tak, i nie. Rzeczywiście, biel nie jest formą melaniny, ale jej brakiem. Kolorowe znaczenia na sierści naszych pupili to nic innego, jak „dziury” w białej łacie, przez które możemy dostrzec kolor podstawowy psa, a więc brązowy, czarny lub czarny podpalany. Nie oznacza to jednak, że większa część naszego psa jest pozbawiona komórek pigmentowych.

Gdzie schowały się komórki pigmentowe i dlaczego są takie ważne?

Jak wcześniej wspomniałam, za pigment odpowiadają melanocyty. Warunkują one m.in. wygląd, a więc kolor skóry, włosów czy sierści. Odcień zależy od tego, ile występuje feomelaniny i eumelaniny oraz liczby, aktywności i zawartości melanosomów. Kolejnym zadaniem melaniny jest ochrona komórek organizmu przed szkodliwym działaniem promieniowania UV oraz eliminowanie wolnych rodników. Brak melaniny w oczach może powodować zaburzenia widzenia, równowagi, światłowstręt, a także ślepotę. Brak melaniny w uchu jest powodem niedosłyszenia i głuchoty. Czy to oznacza, że białe obszary na ciele psa świadczą o braku pigmentu? Otóż, istnieją pewne warianty genu z Locus S, które określane są współdominującymi. To właśnie występowanie tych wariantów pozwala na ograniczenie białych plam np. wyłącznie do samej sierści, a nie skóry i narządów znajdujących się pod nimi. Geny te chronią narządy zwierzęcia przed upośledzaniem ich. Właśnie to możemy zaobserwować u naszych psów.

Kiedy melanina na pewno występuje u naszego psa?

Opiekunowie JRT często pytają, dlaczego na skórze ich psa pojawiają się ciemne plamki, których praktycznie nie widać na sierści. Z tego właśnie powodu, że właściwie zadziałały wszystkie geny z Locus S, które zadziałać powinny. Sierść została pokryta białą, pozbawioną pigmentu plamą, zaś skóra i wszystkie narządy pod nią pozostały pod działaniem melaniny. Do skóry i narządów dotarła pigmentacja, a w przypadku mieszków włosowych została ograniczona. Doskonale widać to na ciemnym nosie psa, ciemnych obwódkach oczu oraz wewnątrz ucha (tu raczej nie liczyłabym na czarny kolor). Bardzo istotnym jest, aby umaszczenie Jack Russell Terrier nie było wyłącznie, 100% białe, gdyż świadczy to o bardzo silnej ekspresji genu z Locus S. Pamiętajmy, że gen ten upośledza produkcję melaniny. Jeśli dojdzie do tego nie tylko w strukturze mieszków włosowych, powstanie ryzyko poważnych chorób.

umaszczenie jack russell
Miot B

Problemy zdrowotne psów z ekspresją genu z Locus S

Umaszczenie Jack Russell Terrier nie jest czymś wyjątkowym. Mamy znacznie więcej ras, w których wyglądzie bardzo silnie pokazuje się ekspresja genu z Locus S. Otóż, dostępne są publikacje naukowe już z 2004 roku (np. DOI: 10.1016 / s1090-0233 (03) 00104-7  – dostęp na dzień 12.02.2021r.), w których psy rasy Jack Russell Terrier wskazane są jako rasa zagrożona wrodzoną głuchotą czuciowo-pigmentową. Do tych ras należą również m.in: Dogo Argentino, Dalmatyńczyk, Seter Angielski, Cocker Spaniel Angielski, Bulterier, Australijski Pies Pasterski, Whippet oraz Catahoula Leopard dDg. W każdej rasie może występować inny czynnik, który odpowiada za głuchotę. Jednak w przypadku psów „białych”, jak Jack Russell, Dogo Argentino czy Bulterrier, w związku z działaniem genu z Locus S, za najczęstszy wskazuje się brak melaniny w uchu.

Standard rasy Jack Russell Terrier

Zerknijmy jednak do standardu rasy. Po pierwsze – jak możemy przeczytać we wzorcu rasy FCI opublikowanym przez ZKwP (wersja polska), kolor biały u JRT powinien pokryć przynajmniej 51% ciała psa. Oznacza to, że psy zgodne ze standardem rasy mają od 49% widocznego koloru podstawowego (tj. brązowego, czarnego lub czarnego podpalanego), aż po 90% i więcej (wówczas określa się je jako psy przeważnie białe). Po drugie – wzorzec rasy określa także oczy psa, m.in. wskazując na to, że „ich brzegi są czarno pigmentowane.” Dlaczego taki zapis pojawił się we wzorcu rasy? Z pewnością nie bez powodu. Takie określenie standardu ma ochronić rasę przed pojawieniem się zaburzeń widzenia. Specjaliści określający wzorzec rasy mieli na uwadze gen z Locus S i jego działanie blokujące równomierny rozkład melaniny. Mając to na uwadze, w naszej hodowli psy nie posiadające wypigmentowanych obwódek oczu nie mogą zostać psami hodowlanymi.

Ochrona zdrowia rasy w standardzie

Działanie genu z Locus S przysparza problemy w wielu rasach. Nierozsądne kojarzenia par hodowlanych sprawiły, że u psów wielu ras „białych” pojawiły się poważne problemy zdrowotne. W przypadku braku pigmentu w narządach zmysłów dochodzi do upośledzenia ich. Ma to związek z rozkładem eumelaniny, czyli ciemnego pigmentu, który powinien wybarwiać obszary narządów zmysłów. Również całe obramowanie oka zwierzęcia. Brak tego koloru wokół oczu nie jest wpisany we wzorcu jako wada dyskwalifikująca, jednak może oznaczać problemy ze wzrokiem.[13]  W przypadku psów „białych” w wyniku braku pigmentu, nieobecność ciemnego obramowania oka, niebieską lub bardzo jasną tęczówkę, czy też niejednolicie czarny nos należy traktować jako sygnał ostrzegawczy.[11 i 12] Z tego powodu nasza hodowla przywiązuje dużą wagę do właściwej pigmentacji. Jeśli któryś z naszych psów nie posiada właściwego pigmentowania, staje się psem tzw. „na kolanka”.

umaszczenie jack russell terrier

Wyniki badań nad głuchotą i umaszczenie Jack Russell Terrier

Najczęściej pojawiającym się zaburzeniem u psów „białych”, które jest związane z ich umaszczeniem jest niedosłuch i głuchota. Badania nad słuchem JRT prowadzone są już od dawna. Mi.in. zbadano[4] 201 psów (94 samce, 107 samic), których status słuchu był znany. Aż 176 psów (87,6%) miało normalny słuch, 16 (7,9%) było jednostronnie głuchych, a 9 (4,5%) było obustronnie głuchych. Z obserwacji wynika, że psy z przewagą bieli oraz całkowicie białe miały większe ryzyko głuchoty całkowitej lub jednostronnej, niż psy ze znaczeniami brązowymi, czarnymi lub podpalanymi. Jak możemy przeczytać w innych publikacjach [5 i 6], w przypadku ssaków za głuchotę, niedosłuch czy zaburzenia równowagi może odpowiadać brak komórek barwnikowych w uchu wewnętrznym. Wynika z nich, że psy posiadające widoczne, jakiekolwiek wybarwienia w obrębie uszu najprawdopodobniej nie mają braku melaniny również w uchu wewnętrznym.

Nowsze doniesienia w kwestii głuchoty

W innym badaniu[6] wzięło udział aż 1009 psów rasy Jack Russell Terrier. Zbadano słuch mierząc reakcje pnia mózgu, a efekty tych badań zestawiono z fenotypem zwierząt (kolorem sierści, kolorem oczu, płcią itd.). W badaniach tych wykazano, że istnieje duży związek z brakiem widocznego pigmentowania psa, a jednostronną lub obustronną głuchotą. Nie stwierdzono za to korelacji pomiędzy problemami słuchowymi, a płcią, rodzajem sierści czy odcieni pigmentu u psów, które go posiadały. Głuchota jest wysoce odziedziczalna, a związek z umaszczeniem „białym” wśród JRT zwiększa ryzyko głuchoty. Potwierdza to obserwacje, jakie można poczynić samodzielnie w wielu innych „białych” rasach.

Głuchota, a umaszczenie Jack Russell Terrier

Choć przyczyn głuchoty może być wiele, to wiadomym jest, że brak melanocytów w uchu wewnętrznym powoduje zaburzenia słuchu, a także całkowity jego brak. Z tego powodu dąży się do tego, by psy „białe” posiadały znaczenia pigmentu bazowego na głowie. Wskazane są również znaczenia w okolicy ogona. Jednak to na znaczeniach na głowie psa najsilniej się skupiamy. W świadomej hodowli powinno się dążyć do tego, by wykluczać z hodowania JRT, które nie posiadają widocznych znaczeń na głowie. Wynika to z faktu, że w przypadku takich psów istnieje większa ekspresja genu z Locus S. Ponadto, kojarzenie ze sobą psów o silnej ekspresji tego genu prowadzi do utrwalania cechy. W konsekwencji może dojść do wyjątkowo silnego działania tego genu, co spowoduje, że urodzić się mogą zwierzęta z silnymi zaburzeniami.

Ślepota i niedowidzenie psów z brakiem melaniny w komórkach oka

Ślepota i niedowidzenie to kolejna trudna kwestia związana z psami „białymi”. W przypadku zaburzeń widzenia, w źródłach do których dotarłam za istotny uznałam gen MITF. Już w badaniach P. Hertwig z 1942 roku znaleźć możemy istotne informacje o braku pigmentacji oczu i ich wpływie na jakość widzenia. W przypadku tamtych badań, ekspresji genu MITF od obojga rodziców towarzyszył brak pigmentacji oczu, różna ich wielkość oraz zaburzenia wzroku. W przypadku skojarzenia osobników, gdzie gen MITF występował u jednego z nich zauważono jedynie rozjaśnienie koloru oczu.[13] Wiemy już, że różne mutacje tego genu mają istotny wpływ na wygląd ssaków, a także ich wzrok, słuch, czy zaburzenia neurologiczne.[14] Dlatego tak ważne jest, aby do hodowli włączać tylko zdrowe, dobrze widzące psy.

Badania wzroku psa

Smutna prawda jest taka, że pies pozbawiony wzroku ma wyjątkowo trudne życie. Ciężko jest znaleźć dom dla takiego zwierzęcia. Ponadto, pies wymaga stałej opieki. Z tego względu szczenięta, które rodzą się z widoczną wadą wzroku i są zupełnie ślepe najczęściej poddaje się eutanazji. Jednak w przypadku psów niewidzących tylko na jedno oko, niedowidzących, czy z innymi zaburzeniami wzroku często trudno jest się zorientować, że pies cierpi na tego typu zaburzenia. Zdarza się, że dzięki sprawnemu słuchowi i węchowi zwierzę może niemal normalnie funkcjonować. Z tego względu wielu hodowców różnych ras „białych” praktykuje badania wzroku u psów, które nie mają widocznych obszarów pigmentu na sierści, brakuje im ciemnego obramowania oka, jak również zauważalne są nietypowe zachowania szczenięcia. Wraz z brakiem pigmentacji wzrasta ryzyko zaburzeń wzroku. Niemniej jednak, nie oznacza to, że zwierzę bez ciemnego obramowania oka i widocznej pigmentacji głowy jest zwierzęciem z problemami wzrokowymi.[10]

maść jack russell

Konsekwencje hodowania psów o niewidocznym pigmencie

Niestety, konsekwencje kojarzenia psów bez widocznych znaczeń są bardzo przykre. W chwili obecnej wiele psów w rasie Bulterrierów, Dalmatyńczyków czy Dogo Argentino zmaga się z problemami ze słuchem. Problem ten w rasie Jack Russell Terrierów nie jest tak duży, jednak działania nieświadomych hodowców oraz pseudohodowców kierują nas na bardzo złe tory. Muszę bowiem podkreślić, że brak melaniny wiąże się z upośledzeniem zmysłów. Hodowla psów „białych” jest bardzo ryzykowna już w samym założeniu, zaś nieświadomość może sprawić, że będą rodzić się zwierzęta niedosłyszące, głuche, niedowidzące lub ślepe. Miejmy nadzieję, że nie będą mieć problemów z węchem, bo to najważniejszy zmysł u psa. Jednak inne problemy zdrowotne mogą zostać dopiero zdiagnozowane. Tym bardziej, wybierając dla siebie psa powinniśmy upewnić się, że nie kupujemy go od osoby nieświadomej ryzyka, jakie za sobą niesie hodowanie.

Hodowla psów z brakami pigmentacyjnymi

Mając powyższe na uwadze, kojarzenie ze sobą osobników z brakami pigmentacyjnymi nie powinno mieć miejsca. Ponieważ ekspresja genu z Locus S może być wzmacniana to samoczynnie nie wyciszy się. Kojarząc ze sobą psy posiadające 90% i więcej białych łat jedynie pogłębiamy problem. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby dwa psy posiadające mniej niż 90% bieli dawały potomstwo z większym obszarem bieli. Natomiast dostępne na chwilę obecną badania nie wskazują na to, by dwa psy posiadające duży obszar bieli mogły dawać potomstwo z bardziej ograniczonym kolorem białym w swojej szacie. Jeśli nie zdamy sobie z tego sprawy, skutki hodowania takich psów będą dla nas opłakane. Każda hodowla może mieć inne założenia, jednak w Made by Love przyjęliśmy standard nie włączania do dalszego rozrodu psów, które nie posiadają właściwego pigmentu. W ten sposób mamy nadzieję nie pogłębiać problemów, jakie może nieść za sobą zbyt silna ekspresja genu z Locus S.

Szczenięta ZKwP/FCI w 100% zdrowe?

Przynależność do tej organizacji nie oznacza, że w każdej hodowli rodzą się wyłącznie zdrowe psy. Rozwój genetyczny, mutacje genowe, jak i inne wypadkowe mogą spowodować, że w danym miocie przyjdzie na świat zwierzę potocznie określane jako „słabsze ogniwo”. W jego przypadku na etapie rozwoju prenatalnego mogło dojść do licznych, niekontrolowanych ekspresji genowych czy innych czynników, w wyniku których szczenię może być upośledzone zmysłowo, czy nawet niezdolne do życia z jakiegoś powodu. Nie oznacza to, że człowiek zawinił, hodowla jest nieprofesjonalna, czy hodowca nie ma pojęcia o tym co robi. Jest to jedynie świadectwem tego, że natura rządzi się swoimi prawami, na które nie mamy wpływu. Tym bardziej powinno się doceniać hodowców, którzy starają się poszerzać swoją wiedzę, wykonują najważniejsze badania psów, czy uczciwie mówią o problemach zdrowotnych w rasie.

 

Ciekawostka medyczna

Okazuje się, że po pierwsze – zawartość melaniny w tkankach oka znacząco różni się w zależności od gatunku ssaka. Po drugie – zawartość melaniny w poszczególnych tkankach oka jest różna. Podobnie, w przypadku koloru oczu, czy całego fenotypu. Jest to ważnym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę podając leki do oczu. Z powodu melaniny w przypadku ssaków różnych gatunków może nastąpić zwiększone lub utrudnione wchłanianie leku. Z tego powodu należy zachować szczególną ostrożność i właściwie dobierać zarówno lekarstwa podawane do oczu, jak i ich dawki pod konkretny gatunek i rasę zwierzęcia.

kolor jack russell
Miot A

Bibliografia

  1. Szczep GM. Deafness prevalence and pigmentation and gender associations in dog breeds at risk. Vet J. 2004; 167 : 23–32. DOI: 10.1016 / S1090-0233 (03) 00104-7
  2. Rzepka Z., Buszman E., Beberok A., Wrześniok D., Od tyrozyny do melaniny: ścieżki sygnalizacyjne i czynniki regulujące melanogenezę, Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach, Wydział Farmaceutyczny z Oddziałem Medycyny Laboratoryjnej w Sosnowcu, Katedra i Zakład Chemii i Analizy Leków, 2016
  3. Rok J., Otręba M., Buszman E., Wrześniok D., Melanina – z melanocytu do keratynocytu, czyli jak przebiega transport melaniny w skórze, Ann. Acad. Med. Siles. 2012, 66, 1, 60–66
  4. Famula T. R., Cargill E. J., G.M., Heritability and complex segregation analysis of deafness in Jack Russell Terriers.  BMC Vet Res. 2007; 3: 31. DOI: 10.1186/1746-6148-3-31.
  5. Colombo S., Berlin I., Delmas V., Larue L.: Classical and nonclassical melanocytes in vertebrates. W: Melanins and melanosomes: Biosynthesis, biogenesis, physiological, and pathological functions, red.: J. Borovanský, P.A. Riley. Wiley-VCH Verlag GmbH & Co. KGaA, Weinheim 2011, 21-52
  6. Dubey S., Roulin A.: Evolutionary and biomedical consequences of internal melanins. Pigment Cell Melanoma Res., 2014; 27: 327-338
  7. Comito B, Knowles KE, Strain GM. Congenital deafness in Jack Russell terriers: prevalence and association with phenotypeVet J (2012) 193:404–7.10.1016/j.tvjl.2012.02.018.
  8. Schmidt SY, Peisch RD. Melanin concentration in normal human retinal pigment epithelium. Regional variation and age-related reduction. Invest Ophthalmol Vis Sci. 1986;27:1063–1067.
  9. Cheruvu NP, Amrite AC, Kompella UB. Effect of eye pigmentation on transscleral drug delivery. Invest Ophthalmol Vis Sci. 2008;49:333–341
  10. Durairaj C., Chastain J. E., Kompella U.B., Intraocular distribution of melanin in human, monkey, rabbit, minipig and dog eyes, Exp Eye Res. 2012 May; 98(1): 23–27.
  11. Hayward J.J., Kelly-Smith M., Boyko A.R., Burmeister L., De Risio L., Mellersh C.…Strain G.M. Genome-wide association study of deafness in three canine breeds. PLoS One. 2020;15(5):e0232900. doi: 10.1371/journal.pone.0232900
  12. Savel S., Sombé P., Are dogs with congenital hearing and/or vision impairments so different from sensory normal dogs? A survey of demographics, morphology, health, behaviour, communication, and activities, PLoS One. 2020; 15(9): e0230651
  13. Arnheiter H. Odkrycie locus mikrofthalmia i jego genu, Mitf. Pigment Cell Melanoma Res. 2010; 23: 729–735. doi: 10.1111 / j.1755-148X.2010.00759.x
  14. Steingrímsson, E., Copeland, NG & Jenkins, NA Melanocytes and the Microphthalmia Transcription Factor Network. Annu. Rev. Genet. 38, 365-411 (2004)
  15. Case L. P., Pies. Zachowanie, żywienie i zdrowie. Galaktyka, 2018
  16. Ocular Disorders Presumed to be Inherited in Purebred Dogs. American College of Veterinary Ophthalmologists. ACVO, 2017.

Dostęp do w/w źródeł w okresie 12 – 14. 02. 2021r.

 

Jeśli posiadasz inne badania, rzetelne informacje czy publikacje, które rzucą nowe światło na temat poruszany w artykule, wyślij na adres: info@hodowlafci.pl

Dziękuję

Tagi: , , , , , , , , , , , , , , ,